13 lutego br. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle odbyło się spotkanie Klubu Poetów i Twórców Ludowych Ziemi Jasielskiej „Michalina”.
Spotkanie było okazją do rozmyślań o uczuciach oraz przygotowania drobiazgów dla bliskich osób.
Jasielska artystka Alicja Antonik zrobiła kartki walentynkowe, a serca z juty i lnu ozdobiła guzikami. Teresa Macek, artystka z Sądkowej zaproponowała wykonanie serc z filcu i materiału oraz filcowe breloczki do kluczy ozdobione inicjałem ukochanego. Talent do robótek ręcznych ujawniła Stanisława Gierlasińska, ofiarowując zebranym włóczkowe pantofle.
Helena Jarecka i Maria Tomasik uważają, że dzień Św. Walentego powinien być kilka razy w roku. Dobrej kawy i całusa oczekuje Barbara Rodak, a Bernadeta Samborska tęskni za stałością uczuć. Miłość powinna być wieczna – dodaje Maria Bielamowicz.
Dla mnie wiąże się z zapachem – mówi Józefa Trznadel, poetka z Dąbrówki.
O emocjach, jakie przeżywa zakochany człowiek przeczytały w wierszach Maria Słowik i Krystyna Pilch, poetki ze Święcan. Dla Marii Buczyńskiej miłość oznacza wspólne dzielenie trosk i radości.
Człowiek nie powinien rozmyślać jakie nadać miłości epitety tylko… kochać – podsumowała Stanisława Gierlasińska.
Rozalia Kolanko przeczytała fragment najnowszej bajki „Karina z Wielkich Jezior”, którą dedykowała swojej wnuczce.
Maria Gubała, choć nie mogła uczestniczyć w spotkaniu przesłała Klubowiczkom wiersz „To miłość”:
Gdy- serce serca dotyka
Gdy- dłoń z dłonią spleciona
Gdy- oczy oczom ślą gwiazdy
postać w postać wtulona
To miłość
Co wyszła z cienia
Odważna
W świetle dnia
Idzie ulicami
Spragniona
Przystaje
By ust dotknęły usta
I upojone
Czule wyszeptały
Kocham, kocham
To miłość.