Na sierpniowym spotkaniu DKK z Oddechem rozmawiałyśmy o "Małych ogniskach" Celeste Ng. Powieść opowiada o spotkaniu zamożnej rodziny Richardsonów, od pokoleń mieszkających w Shaker Heights, z ich lokatorkami, które przeprowadzają się z jednego miejsca w inne, jakby wędrowanie miały we krwi: artystką Mią i jej córką Pearl. Dwie rodziny prezentują zupełnie różne style życia, koncepcje wychowywania dzieci i sposoby na życie, a konsekwencje ich spotkania okazały się większe, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.
Najłatwiej zbliżyć się do siebie dzieciom, przyciąga ich inność, to, co odmienne od ich domu, ale gdy Mią zaczyna interesować się Elena Richardson, reporterka z zawodu, tajemnice wychodzą na powierzchnię i kolejnych zmian nie da się zatrzymać.
Małe ogniska to powieść niewielkich rozmiarów w porówaniu z obfitością tematów do dyskusji, jakie wywołuje. Możemy ją określić jako powieść o macierzyństwie, o porządku serca i porządku rozumu, o wolności i o klatkach, w których zamykamy się na własne życzenie, o życiu autentycznym, które wygląda jak chaos i o stabilizacji, pozornie idealnej, o poszukiwaniu własnej tożsamości, o bliskości, o rozpoczynaniu od nowa.
„Pamiętaj – powiedziała Mia – czasem trzeba wszystko spalić do gołej ziemi, żeby móc zacząć od nowa. Ale po pożarze gleba staje się żyźniejsza i mogą na niej wyrosnąć nowe rośliny. Ludzie też tacy są. Potrafią zacząć od początku. Znaleźć wyjście”.
Dofinansowano ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz środków budżetu Województwa Podkarpackiego.