Facebook ikonka prawy margines

Anoreksja – choroba krzyku

środa, 18 sierpnia 2021
Anoreksja – choroba krzyku

18 sierpnia  2021 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle odbyło się spotkanie z Katarzyną Zachacz, autorką książki „Z anoreksją na pokładzie. Wyznanie stewardesy”.

To debiut pisarski młodej kobiety, dla której zapis poszczególnych etapów choroby, z którą się zmagała był formą terapii. Łatwość pisania i zręczne pióro dostrzegła pracująca z nią dietetyczka holistyczna  – Aneta Podolska-Kamińska, namawiając do wydania publikacji.

Początków anoreksji K. Zachacz upatruje nie tyle w wykonywanym zawodzie stewardesy, który stawia wysokie standardy wyglądu, wagi i nierealnej perfekcji, ale przede wszystkim w nieprzepracowanych traumach, które często drzemią w podświadomości. To bardzo osobiste studium przypadku choroby – jej przebiegu i finału, ubrane w formę poradnika, jednak napisane w sposób nieprzytłaczający czytelnika.  

Osoby chore są często atrakcyjne i nikt by nie pomyślał, że przeżywają dramat.(…) Zaburzania odżywiania można długo maskować. Mnie się też udawało, dopóki ciało nie zaczęło krzyczeć – mówiła na wstępie.

Ma poczucie misji, aby mówić o chorobie i sposobach wyjścia z niej, ale i nieodpartą chęć rozprawienia się z mitami, które narosły wokół anoreksji, jak chociażby krzywdząca opinia, że jest to fanaberia. Dzieląc się bardzo osobistymi doświadczeniami, wie że może narazić się na krytykę czy brak zrozumienia ze strony społeczeństwa.

Mocno podkreśliła, że wskazówki i rady jakich udziela są jedynie jej subiektywną podpowiedzią jak walczyć z chorobą.

Żeby zawrócić, trzeba sobie uświadomić, że jest się na złej drodze – mówiła z przekonaniem.

Niezwykle ważny, jej zdaniem, jest kontakt ze specjalistą i holistyczne spojrzenie na pacjenta. Ponadto różnego rodzaju terapie jak - joga, medytacja, kontakt z przyrodą, które pomagają usłyszeć siebie.

 Anoreksja to choroba duszy, bo nie jesteśmy w zgodzie z nią – dodała.         

Autorka kładzie nacisk na emocje, jakie towarzyszą chorobie począwszy od złości, smutku, rozpaczy, po poczucie osamotnienia i bezradności.

Choroba nauczyła mnie mówienia o emocjach, bo przecież nie ma złych emocji. Emocja to informacja, która chce mi coś przekazać – powiedziała.

Zmiana filozofii w podejściu do życia, jego różnorodności i własnego ciała, to klucz do akceptacji zmieniającej się ciągle fizyczności.

Literatura i kino niezbyt często podejmują temat anoreksji. A filmy, które nakręcono, i które autorka niezwykle ceni / „Body/ciało” M. Szumowskiej, „Aż do kości” M. Noxon/, sprawiły że Katarzyna Zachacz chce swoją książką zabrać głos w otwartym dyskursie.

Katarzyna Zachacz pochodzi z Podkarpacia, jest stewardesą, absolwentką europeistyki /UE Kraków/. Pasjonuje się podróżami, psychologią, jogą i rozwojem wewnętrznym. Książkę „Z anoreksją na pokładzie. Wyznanie stewardesy” można wypożyczyć w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle.