Wielki Mur Chiński, wizyta u angielskiej królowej i brazylijskie amulety - mali podróżnicy z jasielskiej biblioteki dzielnie wędrują egzotycznymi szlakami. Za nami kolejny tydzień wakacyjnych zajęć w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle, w których wzięła udział prawie setka dzieci.
W Oddziale dla Dzieci mali podróżnicy odwiedzili Brazylię, wysłuchali fragmentu trzymającej w napięciu opowieści o pięknej złotowłosej i Luisie Fernando oraz dowiedzieli się jak tworzyć brazylijskie amulety, bransoletki i kolie. Dzieci zamieniły się w projektantów i nawlekaczy tysięcy mieniących się kolorami koralików, dzięki czemu stworzyli biżuterię swoich marzeń.
Będę nosić swój koralikowy pierścionek codziennie. Czerwony to mój ulubiony kolor! – z entuzjazmem podsumowała swoje dzieło Natalka.
W Filii nr 1 dzieci miały okazję odwiedzić Chiny - kraj wspaniałej porcelany, misia Pandy, Wielkiego Muru Chińskiego i chińskiego smoka. Gdzie mieszka tajemniczy chiński smok, czym się zajmuje całymi dniami i czym różni się od polskiego bazyliszka lub smoka wawelskiego? Miedzy innymi na te pytania odpowiedzieli mali biblioteczni globtroterzy.
Podróżnicy z Filii nr 2 udali się w kolejną wyprawę szlakiem baśni europejskich, i tym razem zawędrowali do pałacu angielskiej królowej. Po wysłuchaniu baśni ”Żona Selkie” dzieci malowały zamki i budowały z klocków swoje wymarzone pałace. Chciałabym mieszkać w takim zamku - powiedziała Ola. A ja zamieszkałabym w pałacu, który zbudowałam, ale chyba się nie zmieszczę - dodała Michasia.
W Filii nr 3 na dzieci czekała afrykańska i egzotyczna przygoda z…warkoczykami. Gośćmi spotkania była panie Aneta i Madzia z salonu fryzjerskiego „ANETA”, które zaplotły i pokazały jak zapleść afrykańskie warkoczyki. Warkoczyki są najpiękniejsze – powiedziała jedna z uczestniczek - mama będzie mnie tak czesać przez całe wakacje.
W tak pięknych fryzurach biblioteczni wędrowcy wyruszyli do gorącej Afryki na spotkanie z ich rówieśnikiem – sympatycznym bohaterem wiersza „Bambo” Juliana Tuwima.