21 maja br. odbyło się spotkanie Klubu Poetów i Twórców Ludowych „Michalina” w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle poświęcone nabożeństwom majowym.
Tradycja Majówek kontynuowana jest do dzisiaj. To piękny zwyczaj śpiewania pieśni i modlitw na cześć Maryi – nie tylko w kościołach, ale przy kapliczkach i przydrożnych figurach.
W przydrożnej kapliczce zza krat
Maryja z dzieciątkiem na ręku
(…)
Królowo Majowa w złotej koronie
pieśni śpiewamy na Twoją cześć
– czytamy w wierszu Marii Buczyńskiej, poetki z Załęża. To wierszowana historia kapliczki wybudowanej w 1888 r. z rzecznego kamienia jako dar wotywny za otrzymane łaski.
Maria Chochołek /„Oblicze Matki Bożej Załęskiej”/, widzi w Matce Boga orędowniczkę i opiekunkę. Maria Bielamowicz / „Maj”/ dopowiada, że nawet żaby włączają się w koncert pochwalny. O bolesnym macierzyństwie starej matki wspomina Barbara Rodak /„Zapomniany dzień”/:
Zbliża się dzień radosny
owiany wspomnieniami
gdy byłaś jeszcze dzieckiem
przychodziłaś do mnie z laurką i kwiatami
kwiaty dalej kwitną na łące
a ja patrzę w dal
uciszam serce bolejące.
Kapliczkom i krzyżom z Podniebyla Stanisława Gierlasińska, poetka z Łubienka poświęciła cykl wierszy.
Na zakończenie Maria Tomasik przeczytała rozdział „Kapliczki i przydrożne krzyże”, ze swojej najnowszej książki „Było minęło i już nie wróci...”.