16 czerwca 2015 r. w Klubie Powiększania Wyobraźni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaśle rozmawialiśmy o „Idzie”.
To chmurny obraz Pawła Pawlikowskiego, którego bohaterka staje wobec niełatwego wyboru. Odkrywa na nowo swoją tożsamość, która nieodłącznie wiąże się z kobiecością.Pod habitem skrywa się Ida Żydówka - Ida kobieta.
Stanisława Czernik:
Niezwykle istotna w filmie jest muzyka. Zróżnicowana w głównych sekwencjach. Standardy jazzowe J. Coltrane’a łączą się z poznanym saksofonistą i budzącą się kobiecością. Bach –powrót do klasztoru. Symfonia Jowiszowa Mozarta – chwila samobójstwa Wandy Gruz. Muzyka znakomicie uzupełnia uczucia i emocje.
Rozmowa o „Idzie” wywołała temat niszczenia nie tylko nagrobków żydowskich (Pokłosie), ale kultury żydowskiej w ogóle. Nieoceniona zdaje się tu praca różnych organizacji próbujących ją ocalić.