W ramach Klubu Powiększania Wyobraźni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaśle wybraliśmy się w podróż po Tunezji z Teresą Furmanek-Wnęk i Stanisławą Czernik.
Egzotyczna Tunezja ciągle jest krajem atrakcyjnym turystycznie – powiedziała na wstępie Teresa Furmanek-Wnęk.
Zabytki, które oferuje kraj są znakomicie zachowane, misterne mozaiki i potężne gmachy pozwalają cieszyć oczy zwiedzających, jak choćby Amfiteatr w Al-Dżamm, który nadal spełnia funkcję użytkową. Odbywają się tu koncerty, nagrywano też sceny filmowe m.in. do „Żywota Briana” i „Gladiatora”.
Lubię kiedy historyczne miejsca nadal żyją – skonstatowała.
Bazary, kramy dające pozorny cień od upalnego słońca, są miejscem tradycyjnego handlu. Na arabskim targowisku zwanym sukiem można kupić wszystko, od mięsa, ryb po rękodzieło i przyprawy. Choć Tunezja słynie z pięknej ceramiki T. Furmanek-Wnęk najbardziej podobały się kosze. Malowanie dłoni henną to nadal obowiązkowy i niezwykle atrakcyjny punkt wycieczki.
Stanisława Czernik w Tunezji była dwa razy. Podczas tych wypraw zwiedziła m.in. Kartaginę, Sousse, Medinę w Tunisie, Sidi Boud Said.
Największe wrażenie zrobiła na mnie harmonia arabskiej architektury, jej wytworność i smak oraz zapach kwiatów na ulicy. Do dziś pamiętam francuskie croissanty i gaszącą pragnienie, słodką miętową herbatę, która dodawała sił na cały dzień zwiedzania – wspomina.
Z opowieści podróżniczek wyłaniają się jednak dwa różne obrazy Tunezji, gdyż ich wrażenia z pobytu dzieli 13 lat. Stanisława Czernik doświadczyła tej Tunezji jeszcze tradycyjnej, mniej komercyjnej.
Spotkanie odbyło się 21 września 2023 roku.
