Powieść o miłości czy trywialny peruwiański romans
10 kwietnia odbyło się spotkanie Klubu Powiększania Wyobraźni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaśle, w trakcie którego omówiono „Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” Mario Vargasa Llosy.
Książka opowiada historię miłości Ricarda - Peruwiańczyka z Limy do Lily- niegrzecznej dziewczynki, na tle historycznych przełomów, których bohaterowie są świadkami.
„Bohater powieści żyjący w takich uwarunkowaniach ma jeszcze to nieszczęście, że zakochuje się namiętnie w kobiecie, która jest jego przekleństwem. Jest to miłość, która nie pozwala mu żyć normalnie. Niegrzeczna dziewczynka – kobieta o wielu imionach i twarzach, pojawia się w jego życiu i dokonując „egzekucji uczuciowej” znika, pogrążając go w szaleństwie i niezmiernej tęsknocie”.
Sam autor tak określił genezę powstania książki: „Chciałem rzucić historię staromodnej miłości na takie właśnie tło”. Tylko czy rzeczywiście była to miłość? Czy tylko jednostronne zauroczenie mężczyzny wykorzystanego przez kobietę - demona. Postać Ricarda jest śmieszna, a jego uczucie budzi litość.
Czytelników raziła toporność tłumaczenia i zbyt dosadna fizjologia opisów. B. Tora zwróciła uwagę na aspekt wykorzenienia narratora z ojczyzny: „Ricardo po latach pobytu we Francji zdaje sobie sprawę, że nigdy nie zintegruje się z przybraną ojczyzną. Tę gorzką prawdę wyzna w słowach: „Nigdy nie będę Francuzem (czyt. europejczykiem), choć mój paszport tak twierdzi… i już nie jestem Peruwiańczykiem, , bo czuję się tu (tzn. w Peru) bardziej obco niż w Paryżu”.
Książka przez uczestników spotkania została jednoznacznie określona jako „przereklamowane czytadło”. Ta dość ostra krytyka jest zaprzeczeniem entuzjastycznym recenzji w mediach.
Klub Powiększania Wyobraźni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaśle uczestniczy w projekcie Dyskusyjnych Klubów Książki WiMBP w Rzeszowie pod hasłem Podkarpackie rozmowy o książkach. Projekt przygotowany jest przez Instytut Książki i British Council.