Facebook ikonka prawy margines

Spotkanie Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki

środa, 23 kwietnia 2008
Spotkanie Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki

Pogodna książka na smutny temat

 

23 kwietnia w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle spotkało się 12 młodych czytelników, by w ramach Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Ksiązki porozmawiać o „Pozłacanej rybce” – powieści, której wcześniej walory doceniły dwa różne gremia jurorskie. Powieść jest bowiem jednocześnie laureatką I miejsca w Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren zorganizowanym przez Fundację ABC XXI - Cała Polska czyta dzieciom oraz zdobywczynią tytułu „Książka Roku 2007” w konkursie Stowarzyszenia Przyjaciół Książki dla Młodych – Polskiej Sekcji IBBY. Nagrody przyznane Barbarze Kosmowskiej - autorce książki - nie dziwiły również uczestników MDKK działającego w Jaśle; w pełni na nie zasłużyła – mówili na początku spotkania uczniowie.

„Pozłacana rybka” to powieść dla młodzieży. To powieść o nas i dla nas, to jakby unowocześniona wersja „Ani z Zielonego Wzgórza” – recenzowały książkę Sonia i Marysia. Bo chociaż Alicja - główna bohaterka nie ogląda TVN Style czy MTV, nie czyta „Bravo Girl” i innych kolorowych czasopism mogłaby żyć naprawdę i być naszą koleżanką z klasy. Klubowiczów nie dziwił również fakt, iż Alicja - życiowych mądrości szukała w książkach Astrid Lindgren a jej ulubioną i najbardziej zaufaną powierniczką rozmów była jej babcia. Alicja – przeżywająca swoja pierwszą miłość gimnazjalistka z zasobnego domu, córka kochających się i dobrze sytuowanych rodziców tylko na początku powieści nazywa siebie „Bardzo Rozpieszczoną Jedynaczką”. Później w życiu czternastolatki zachodzą duże zmiany: tato odchodzi do dużo młodszej od mamy atrakcyjnej „Miss Lata”, mama ucieka w pracę i tym samym nie ma czasu dla swojej córki, przyjaciółka Sara wpada w dziwne towarzystwo, a jej chłopak poznaje utalentowaną wiolonczelistkę – w takich sytuacjach pomocy trzeba szukać u swoich najbliższych – przekonywali klubowicze i przez część spotkania bardzo swobodnie mówili o swoich prywatnych relacjach rodzinnych.

Książka chociaż jest bardzo wzruszająca – zwłaszcza fragmenty dotyczące choroby i śmierci  przyrodniego brata Alicji - jest książką optymistyczną – posumowała dyskusję Iza . Uczy nas jak radzić sobie z trudnymi sprawami, opowiada o różnych relacjach miedzy ludźmi – o tym co je burzy, a co umacnia, to raczej pogodna książka na smutny temat – dodała dwunastoletnia Marta.