Piłka jest okrągła, a bramki są dwie, koń jaki jest , każdy widzi… a polszczyzna jaka jest? To już czwarty rok wspólnych spotkań z językiem ojczystym, więc śmiało możemy powiedzieć, że w Jaśle narodziła się nowa świecka tradycja. Ktoś mógłby być za, a nawet przeciw, ale my jesteśmy zdecydowanie za! Mamy nadzieję, że zdanie „Jasielszczyzna zna polszczyznę”, będzie tak słynne jak „Ala ma kota”.